13:31

Etro, Messe de Minuit


           Dziś Sabbath zabrała mnie do kościoła. Mówiła kiedyś, że będzie on z początku pachniał cytrusami. Ale tak tym razem nie było. Mały zakurzony kościół, chyba dawno nikogo tu nie było. Mam podejrzenia, że ostatni odbywający się tu obrzęd mógł być na granicy prawa kościelnego, a może nawet lekko przekroczył tę linię. Musiała w nim uczestniczyć Donna Karan wraz ze swym labdanum. Zdecydowanie.  Najpierw dyskretnie wyczułam jej obecność, wcześniej był kurz (co jest normalne dla małego zapomnianego kościółka). Ale im głębiej wchodziłam tym bardziej wyczuwałam jej obecność. Miałam wrażenie, że zaraz ukaże się całym swym majestacie.

Stoję pod ołtarzem, czuję się tak bezpiecznie. Stare mury mnie nie przerażają, wręcz przeciwnie, czuję się bezpieczna. Stoję, chłonę atmosferę. Oswoiłam woń, czuję ją mniej intensywnie, ale wciąż wyraźnie.  Chłonę to poczucie bezpieczeństwa.  Sabb wspominała o intymności. Tak, zdecydowanie. Ta niewinna chwila jest dla mnie też intymna. Nie wiem dlaczego, ale czuję tę intymność i nie chcę by ktokolwiek mi ją zabierał.

Po dłuższym czasie zauważam starą księgę na ołtarzu, podchodzę. Czuję, że delikatnie przesiąkła zapachem mirry. Jednak jest coś jeszcze. Spoglądam pod nogi. Widzę uchyloną klapę od wejścia do piwniczki. Pachnie z niej słodko. Przyzwoitość zabrania mi tam wejść. Opuszczam świątynię, jednak jeszcze przez wiele godzin jej zapach mi delikatnie towarzyszy. Jeszcze tam wrócę.



Grafika pochodzi z opisu perfum na fragrantica.com

8 komentarzy:

  1. Dlugo je nosilam i wielbilam:) nie czujac wcale kosciola;))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Hexxano, to właśnie uwielbiam w perfumach- na każdej skórze mogą pachnieć całkowicie inaczej. Za to, że ich zapach to nie tylko nuty podane na opakowaniu, ale ich zespolenie ze skórą..

    Marti, dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgadza sie, masz w zupelnosci racje ale powiem Ci, ze zanim siegnelam po MdM to tyle sie naczytalam o nich, ze nie wiedzialam czego mozna sie spodziewac;)
    Kupujac je po raz pierwszy od samego poczatku odkryly przede mna zupelnie inne obrazy nawet bez kontaktu ze skora.

    Nie myslalas nad likwidacja weryfikacji obrazkowej?i brakuje mi troche u Ciebie archiwum bloga, ze moge sobie rozwinac co chce badz szukac za pomoca wyszukiwarki na blogu.
    To takie moje luzne mysli podczas myszkowania po Twoim blogu;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hexx, byłam pewna, że jest wyłączona. Dobrze, ze napisałaś- już zmieniłam. Archiwum było na dole, ale już też zmieniłam, skoro było źle widoczne. Bardzo Ci dziękuję za te wskazówki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przyznam sie, ze nie wiem jak sie do Ciebie zwracac tutaj na blogu;) bo nick dlugi-moze byc Zachwycona?:)
    Super zmiany:D i naprawde duzo lepiej mi sie szpera po Twoich zasobach.
    Czasami cos Nam umyka, wiem z wlasnego doswiadczenia;) takze ciesze sie, ze moje uwagi byly pomocne.

    OdpowiedzUsuń
  6. Hexx, pewnie że tak być może :) cieszę się, że teraz jest lepiej. Dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dla mnie one mają w sobie coś "kościelnego". I coś "archaicznego" - w sensie pochodzącego z dawnych czasów... Powiew przeszłości...

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 wszystko co mnie zachwyca , Blogger