To miała być randka. Nie nasza pierwsza, ale też z pewnością nie ostatnia. Powiedziałeś bym po pracy spakowała walizkę na weekend. Nic więcej nie chciałeś powiedzieć. Zwolniłam się z pracy trochę wcześniej. Przecież muszę być zadbana w każdym calu. Spakowałam same sukienki, pomalowałam paznokcie. Starannie ułożyłam włosy, wykonałam delikatny makijaż. Jeszcze tylko perfumy i jestem gotowa. Co by tu dziś wybrać. Skoro randka, to musi być zmysłowo. Ale nie może być zbyt dusząco. Musi być to zapach, który będzie dobrze unosił się na wietrze i co jakiś czas łaskotał przyjemnie Twój nos. Quelques Notes d'Amour...
Z perfumami Yves Rocher bywa róźnie- niektóre są płaskie, dość proste, a inne, tak jak Quelques Notes d'Amour zadziwiają mnie swoją złożonością. Jest to piękne wydanie zmieniającej się i niedosłownej róży w towarzystwie gwajku, który uwielbiam. Nadają się doskonale do eleganckiego stroju w pracy, jak i na romantyczną randkę we dwoje. Chętnie bym też zabrała go do Paryża, by skropiona nim sączyć wino w małej restauracji. By rozkoszować się chwilą. Bo każda chwila z tym zapachem jest rozkoszna. Do tego flakon- prosty, z wyciętym kształtem serca. Nie mam mu nic do zarzucenia. No może oprócz tego, że już mi się skończył...
Jakie perfumy wybieracie na randkę?
yves%2Brocher%2Bquelques%2Bnotes%2Bd'amour.jpeg)


musze powachac,bo musze sobie kupic jakies perfumy
OdpowiedzUsuńPolecam!
UsuńDo końca października można nabyć 5 ml tych perfum za cenę 6,90 zł w ofercie promocyjnej dla stałych klientów YR.
OdpowiedzUsuń