-Wszystko co zrobisz jest pyszne, tylko pamiętaj, że... -odparł on patrząc w dal
-O nie! Znowu zaczynasz! Tym razem mi się nie wywiniesz! Gdybym gotowała tylko dla siebie, nie pytałabym Ciebie o zdanie. No szybko, mów na co masz chęć!
-Ale tak teraz?
-Dobra. Umilmy temat. Zacznijmy od deseru. Ciasto?
-Mniiiiaaam! Ale takie jak lubię! Z dużą ilością kremu. Maślanego! Oh, z cytrynką!
I ulepiła. Zająca z pianek marshmallow. Aby nie było zbyt mdło dodała trochę soku z cytryny zgodnie z jego życzeniem. Ale cóż to za zając bez futerka? Obtoczyła go więc wiórkami kokosowymi. Jaka rozmowa takie i ciasto...
Bunny Cake posiadam już kolejny sezon i wygląda na to, że jeszcze niejedne święta spędzimy razem. Chyba, że go dopadnę i będę paliła w jakimś neutralnym miejscu by zrecyklingować słój. To nie jest tak, że zapach jest zły, ale drugi raz bym go nie kupiła. I choć nuty słodkiego ciasta skropionego cytryną mi się podobają, to połączenie go z bazą znaną z Black Coconut powoduje, że zamiast spójnej całości coś się między nimi nie klei. Tak jak w powyższej wymyślonej scence. Sama świeca prezentuje się ładnie. Wosk w kolorze jasnego różu wprowadza świetnie się wpasuje w niejedną wielkanocną kompozycję. Moc zapachu jest przecięta. Zapach czuć dość dobrze, ale nie wychodzi poza pomieszczenie, w którym świeca płonie.
A wy paliliście króliczka? Czym pachnie u was podczas Wielkanocy?
U mnie będzie pachnieć "a child's wish" :D
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie ma króliczkowej tartaletki :(.. bo przetestowałabym, a świece jak dla mnie za drogie
Piekny zapach, szkoda ze w swiecy sie nie sprawdza. Pisalam o nim kilka dni temu: http://wszystkocomniezachwyca.blogspot.lu/2016/03/yankee-candle-childs-wish.html
UsuńA kroliczkowy wosk mozna zdobyc, wiem ze bywa na allegro i olx :)
Oooo jestem bardzo ciekawa zapachu :)
OdpowiedzUsuńTo poluj poki dostepny :)
UsuńNie miałam tej świecy, ale wątpię żeby zapach mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńJaki typ zapachow lubisz?
UsuńMnie yankee ostatnio mocno rozczarowują zapachami... Ale tego nie znam :)
OdpowiedzUsuńWysaje mi sie tez, ze to jest kwestia nastawienia i tego co sie wczesniej palilo. To akurat nie jest nowy zapach, a mam kilka fajnych tez zapachow z nowosci
UsuńChciałabym tą świecę <3 marzy mi się co rok ;d
OdpowiedzUsuńMarzenia trzeba spekniac!
UsuńMialo bys spelniac ;)
UsuńMusi pięknie pachnieć <3
OdpowiedzUsuńGdyby nie ta baza z black coconut by mi sie bardziej podobal
UsuńCos innego :)
OdpowiedzUsuńMoje Święta pachniały "Sex on the beach" z Polskiej Fabryki Świec :)
OdpowiedzUsuńNazwa wyjatkowo swiateczna ;)
Usuń