Lakierów mam dużo, zbyt dużo. Od dłuższego czasu kupuję je rozważniej. Jednak nie mogłam przejść obojętnie koło lakieru, który jest malutki, ma
mocny kolor i
świeci w ciemności! Do tego skusiła mnie cena- 5 złotych bez jednego grosza. I opakowanie, które wygląda jak kredka. Myślałam nad neonową żółcią, ale stwierdziłam, że róż będzie mi bardziej pasował. Czy rzeczywiście pasuje mi ten lakier?
|
Lakier jest jeszcze bardziej neonowy niż na zdjęciu. Jednak jest to efekt, którego nie mogłam uchwycić, bo wychodził albo zbyt pomarańczowo, albo zdjęcie było całe rozmazane. |
Opakowanie, jak już wspominałam, wygląda jak malutka kredka. Może nie jest ono idealne, ale jest inne- przyciąga wzrok. Jest malutkie, bo zawiera
4,2 ml lakieru. Jednak uważam, że jest to wystarczająca ilość na tak szalony lakier. Przez przezroczystą buteleczką dobrze widać ile lakieru ubyło. Szkło łagodzi odcień lakieru. Jednak zdradzę wam, że nie jest ona do końca taka sama jak lakier. Lakier jest dużo mocniejszy! Mocniejszy nawet niż na moich zdjęciach. W ciemności staje się latarnią dającą pomarańczowe światło.
|
Na żywo nie widać tych czarnych kropek, jednak robienie zdjęć w ciemności to wyzwanie. |
Pędzelek jest krótki, rozszerzający się ku zakończeniu, prosto ścięty. Operuje się nim dobrze, jednak sama zatyczka mogłaby być smuklejsza i odrobinę dłuższa. Lakier
aplikuje się bardzo dobrze, jest dokładnie tam, gdzie go nałożyłam. Nie spływa. Takim intensywnym kolorem ciężko malować paznokcie, bo razi w oczy. Ale efekt jest tego wart. Nie lubię gdy końcówki paznokci odróżniają się od reszty paznokcia, więc musiałam nałożyć 3-4 warstwy. Nie było to jednak problemem, bo mimo wysokiej temperatury lakier nie ciągnie się i schnie błyskawicznie. Wykończenie ma proszkowe, półmatowe. Mi się podoba pociągnięty lakierem nawierzchniowym.
Trwałość jest też świetna- po 4 dniach nieoszczędzania go nadal wygląda bardzo dobrze, odrobinę są starte końcówki (ale równomiernie).
Ja się nim zachwyciłam. A myślałam, że taki mały, niepozorny lakier mało zdziała. A to będzie chyba miłość tej wiosny i lata. Mój ulubieniec.
super lakier :) takiego jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńA warto go mieć :)
UsuńWow, rzeczywiście Disco Glow :D
OdpowiedzUsuńNazwa bardzo trafiona, to fakt.
UsuńFajny efekt :) Zaskakujący!
OdpowiedzUsuńTeż się miło zaskoczyłam i żałuję, że nie kupiłam rażącej żółci :D
UsuńCiekawy produkt:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na lato;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie!
UsuńWow, ale efekt w ciemności :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że udało mi się go uchwycić :)
UsuńTakiego moje pazurki jeszcze nie widziały :D
OdpowiedzUsuńFajny bajer, z chęcią bym użyła :)
A pewnie byłyby z niego zadowolone :)
Usuńale świetny!
OdpowiedzUsuńTeż jestem zachwycona :)
UsuńPodoba mi sie bardzo:)))Chetnie bym kupiła.
OdpowiedzUsuńJa kupiłam w Hebe.
UsuńMam na niego chrapkę ^^
OdpowiedzUsuńPolecam z czystym sumieniem!
UsuńOpakowanie jest rewelacyjne, przykuwa wzrok, z resztą koło takiego koloru cieżko przejść obojętnie. Czy ja z tyłu widzę lakier termiczny? Czy te lakiery są dostępne w Hebe? Ostatnio obiły mi się o oczy w jakiejś gazetce i nie mogę sobie przypomnieć w jakiej.
OdpowiedzUsuńTak, z tyłu to termik. Też kupiony w Hebe. :)
UsuńRewelacyjny lakier i ten kolor zdecydowanie lepszy od różowego.
OdpowiedzUsuńOd żółtego jest lepszy, a nie różowego. Co ja pisze za pierdoły, czas iść spać zdecydowanie :)
UsuńCzasem tak bywa :D
Usuńale czadowy *.* też chcę świecące paznokcie :D
OdpowiedzUsuńEfekt jest mega :P
Usuńchętnie wypróbowałabym to cudo!
OdpowiedzUsuńradzę Ci najpierw kłaść biały lakier jako podkład, dopiero potem to kolorowe cudo: będzie lepiej świecił i krył :)
Tak, wiem że z neonami tak się robi. Jednak przy tym lakierze nie czuję takiej potrzeby. W ciemnościach świeci jak latarnia (im więcej światła za dnia złapie, tym mocniej świeci). A krycie złe też nie jest, szybko schnie.
UsuńNawet nie wiedziałam, że takie cudaki istnieją !
OdpowiedzUsuńIstnieją i jak widać są bardzo fajne :D
UsuńSzczerze powiedziawszy nie wierzyłam w jego moc świecenia w ciemności :D Fajnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńWygląda genialnie :) A jak jest mniej intensywny trzeba podstawić paznokcie pod światło słoneczne lub żarówkę i będzie świecił mocniej :)
Usuńidealny na impreze ! :D
OdpowiedzUsuńkupiłam lakier z tej serii, ale błękitny :) czeka na przetestowanie :D
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa na jaki kolor będzie świecił :)
UsuńGdzie można kupić taki lakier???
OdpowiedzUsuńGdzie można kupić taki lakier???
OdpowiedzUsuńJa swój kupiłam w Hebe, ale w Krakowie nie widziałam lakierów tej firmy
Usuńmam neonową żółć, znalazłam Twój blog ponieważ wkurzona szukałam opinii o tym lakierze. Krycie ma żadne, mam nałożoną pierwszą warstwę,która jest praktycznie niewidoczna ,minęło ok 3 minut a ona nadal nie wyschła.. doby będzie mi a mało,żeby coś z tego wyszło.
OdpowiedzUsuńNeonowa żółć mam z orly, niestety nie swieci. Jednak bez białego lakieru jako bazy nie wyglada najlepiej, może spróbuj dac najpierw biała bazę?
Usuń