Gdy lakier do mnie dotarł byłam zachwycona. Smukłą buteleczkę ozdabia kokardka-mały detal, ale lakier prezentuje się ładniej. Cieszyłam się więc jak dziecko. Pierwszy raz pomalowałam paznokcie i nic mi w nim nie przeszkadzało. Byłam zachwycona idealnie żółtym lakierem, który nie smuży. Na stopach nosiłam go przez miesiąc i każdego poranka podziwiałam jak fajnie się zmienia kolor- wychodząc z ciepłego łóżka były żółte, by po kilku minutach biegania boso po zimnej podłodze stać się różowe.
Następne malowania paznokciu u rąk nie były już tak wspaniałe. I nie chodzi tu o zmianę w samym lakierze, bo on był taki od początku, ale przy pierwszym malowaniu nie miało to dla mnie znaczenia. Po pierwsze, lakier ma proste zakończenie pędzelka, przez co ciężko operować nim przy skórkach. W zasadzie, aby wyglądało świetnie to trzeba pomalować paznokcie i obowiązkowo poprawić pędzelkiem zamoczonym w zmywaczu.
Podsumowując, lakier jest fajną zabawką zmieniającą kolor. Kolory są piękne, zmiana kolorów też jest fajna (choć nie zawsze ta zmiana wygląda dobrze), ale jednak ma sporo wad. Jak dla mnie jest to lakier na jedno wyjście ze znajomymi lub do malowania paznokci u stóp. Drugi raz bym go raczej nie kupiła.
Na fotkach prezentuje sie genialnie! I chyba jest to pierwszy zolty odcien, ktory na prawde mi sie podoba:) Szkoda, ze taki nietrwaly....
OdpowiedzUsuńJest to idealny odcień żółci, którego długo szukałam.
Usuńświetne to cieniowanie!
OdpowiedzUsuńZ tym bywa różnie, a i sam efekt cieniowania nie jest trwały. Częściej jest żółty lub różowy.
UsuńFaktyczne ciekawy bajer ;)
OdpowiedzUsuńMimo efektów ubocznych raczej bym się na niego skusiła.
Ja jak widziałam zdjęcia, to też musiałam go mieć. Może dlatego jeszcze mocniej się rozczarowałam.
UsuńAle fajnie to wygląda;)
OdpowiedzUsuńChyba na dłuższych paznokciach jednak lepiej, bo przejście kolorów jest bardziej widoczne.
UsuńU mnie, jeśli chodzi o trwałość sprawdził się nieco lepiej, ale również miałam problemy z równomiernym nałożeniem lakieru. Generlanie miałam pozalewane skórki, a kokardka wcale nie ułatwiałam zadania, po jak malowałam drugą warstwę na lewej dłoni, do przyklejała mi się do pomalowanych paznokciach na prawej dłoni :P
OdpowiedzUsuńA już myślałam, że tylko mi on sprawia problemy.
UsuńChoruję na ten lakier. Połączenie żółtego z różem - genialne, odcienie piękne. Ombre na paznokciach podoba mi się bardzo, sama nie potrafię takiego zrobić. Jednak po kilku słabszych recenzjach nie wiem, czy go jednak lubię. No dobra wiem, kupię :P bo żyć mi to nie da :P nawet mimo tych wad
OdpowiedzUsuńRozumiem Cię doskonale. Jednak wiesz czego się spodziewać. Gdy ja zamawiałam swój było kilka (chyba nawet mniej niż 5) recenzji, wszystkie pełne zachwytów. Dlatego nie lubię gdy ktoś pisze recenzję lakieru, który nosił na paznokciach raz. Moja recenzja po pierwszym użyciu też byłaby bardzo pozytywna. Po czasie widzę w nim wiele wad.
Usuńzgadzam się w 100%! lakier zapowiada się i wygląda przepięknie, ale co z tego, jak milioy recenzji po jednym pomalowaniu zachwalają ochy i achy, a w rzeczywistości, czyli przy noszeniu regularnym szału nie ma..
UsuńA już myślałam, że mnie jedną to drażni. :)
Usuńmam połączenie brzoskwini z różem. niestety na moich paznokciach gradient nie powstaje :( lakier jest albo brzoskwiniowy, albo różowy, bez przejść :(
OdpowiedzUsuńPaznokcie muszą być bardzo długie, aby efekt był widoczny. Ja nie mam tak długich. A gdy nie s tak długie, to ten efekt nie trwa długo. Albo jest na jednym paznokciu.
UsuńMam ten lakier,ale dopiero mnie czeka jego testowanie.W sumie Jolly Jewes od GR też nie są trwałe,ale tak miłe dla oka,że warto czasem się przemęczyć;)
OdpowiedzUsuńJa z GR z Jolly Jewels mam jeden lakier i nosi mi się lepiej niż ten lakier. Ale może to kwestia tego, że stosuję go tylko jako topper. Wiesz, w tym mnie drażni, że oprócz malowania jeszcze muszę poprawiać całe skórki.
UsuńLakier ładnie wygląda ale na moich paznokciach żółty nie wygląda tak pięknie, żółtego mam dosyć w życiu, przeszłam żółtaczkę typu c. ;)
OdpowiedzUsuńW takim razie się nie dziwię, że wszystkie co ma jakikolwiek związek z żółtym nie lubisz. Mam nadzieję, że już wszystko jest dobrze.
UsuńRacja cięzko go ładnie rozłożyć, ale u mnie się trzyma ok tygodnia
OdpowiedzUsuńTo zazdroszczę tej trwałości. Bo gdyby efekt był długotrwały, problemy w aplikacji pewnie tak mocno by mi nie doskwierały.
UsuńWygląda świetnie, szkoda tylko, że taką jakość ma słabą...
OdpowiedzUsuńTa jakość mnie bardzo rozczarowała i cieszę się, że nie skusiłam się na inne lakiery tej firmy.
UsuńJa niestety tego nie mogę dostać nigdzie :/ Kupiłam z pomarańczowym... :)
OdpowiedzUsuńJa kupowałam na fryzjerski-sklep.pl
Usuńładny kolor, a raczej kolory ;)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę :)
Usuńmimo tych problemów jednak chętnie go kiedyś kupię :) tylko nie wiem gdzie...
OdpowiedzUsuńJa kupowałam we fryzjerski-sklep.pl, ale chyba na stronie producenta jest lista miejsc, gdzie można je kupić (a i koszt przesyłki z tego źródła chyba uległ zmianie na korzyść klienta).
Usuńu mnie z reguły lakiery na paznokciach nie trzymając się zbyt długo także trwałość jest dla mnie bez znaczenia, efekt piękny!
OdpowiedzUsuńJa mam mocno rozdwojone paznokcie, ale wiem, że są lakiery, które na nich świetnie się trzymają.
Usuńfaktycznie swietny gadzet:) ladnie wyglada mimo wszystko na Twoich paznokciach
OdpowiedzUsuńDziękuję, chociaż wolę mieć go na stopach, bo wtedy nie widzę tych niedociągnięć ;)
Usuńbardzo podoba mi się takie cieniowanie na paznokciach :) mi na razie wychodzi dość nieudolnie ;p
OdpowiedzUsuńCzyli powinnaś kupić sobie lakier tego typu
Usuńkolorki fajne, efekt świetny :D
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że pozostałe aspekty nie są już tak świetne
UsuńMyślę, że mimo jego wad, warto mieć takiego cudaczka w swojej kolekcji i czasem odejść od tradycyjnej, lakierowej formy ;) Na zdjęcicha prezentuje się naprawdę ciekawie i subtelnie :)
OdpowiedzUsuńPzdr!
Dlatego najbardziej lubię go na stopach, bo widzę zmianę kolorów, a nie widzę niedociągnięć ;)
Usuńszkoda, że nie jest aż tak dobry ;) z wszystkich kolorystycznych wersji ta Twoja odpowiadałaby mi najbardziej ;P
OdpowiedzUsuńTeż żałuję, bo kolorystycznie jest idealny.
UsuńBardzo ciekawy ten lakier, ja jeszcze nie miałam żadnego zmieniającego kolor.
OdpowiedzUsuńTakie lakiery to całkiem fajna sprawa.
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuńI znowu.. I znowu będę wzdychać do monitora! Ja też go chcę, chcę i już! Ale żaden śmiałek się jeszcze nie znalazł co by wpadł na to żeby mnie Nim obdarować. Cóż 'musisz liczyć? Licz na siebie' I tak zrobię! Wkrótce będziesz i mój <3
OdpowiedzUsuńTeż do niego wzdychałam. Musiałam go mieć. No cóż, chyba napalałam się zbyt mocno.
Usuńpieknie !
OdpowiedzUsuńMnie troche drażni to jak wygląda przy skórkach. Z tego powodu nie sięgam po niego często.
UsuńFajnie wygląda, kolor jest bardzo ładny, ale przy tych wadach o których piszecie ja raczej się nie zdecyduję. Dodam, że gradient, przy odrobinie wprawy, robię zwykłym lakierem i nie muszę czekać, czy zmieni kolor, czy nie:)
OdpowiedzUsuń