09:30

Eclair Nail, Chameleon 05A

   To była miłość od pierwszego spojrzenia. Gdy go kupowałam było tylko kilka opinii w sieci, wszystkie bardzo dobre. Nie dość, że w cenie jednego lakieru otrzymam dwa różne kolory, do tego sam jeszcze będzie tworzył gradient, za stworzenie którego nigdy nie miałam odwagi się zabrać. Jak mogłam się nie skusić na lakierowy ideał?


   Gdy lakier do mnie dotarł byłam zachwycona. Smukłą buteleczkę ozdabia kokardka-mały detal, ale lakier prezentuje się ładniej. Cieszyłam się więc jak dziecko. Pierwszy raz pomalowałam paznokcie i nic mi w nim nie przeszkadzało. Byłam zachwycona idealnie żółtym lakierem, który nie smuży. Na stopach nosiłam go przez miesiąc i każdego poranka podziwiałam jak fajnie się zmienia kolor- wychodząc z ciepłego łóżka były żółte, by po kilku minutach biegania boso po zimnej podłodze stać się różowe.

   Następne malowania paznokciu u rąk nie były już tak wspaniałe. I nie chodzi tu o zmianę w samym lakierze, bo on był taki od początku, ale przy pierwszym malowaniu nie miało to dla mnie znaczenia. Po pierwsze, lakier ma proste zakończenie pędzelka, przez co ciężko operować nim przy skórkach. W zasadzie, aby wyglądało świetnie to trzeba pomalować paznokcie i obowiązkowo poprawić pędzelkiem zamoczonym w zmywaczu.

   Po drugie, gdy lakier jest żółty, uwydatniają się wszelkie niedoskonałości paznokci (pomimo użytego lakieru podkładowego). Po trzecie jego trwałość. Na stopach faktycznie jest bardziej wytrzymały. Ale na dłoniach już nie. Tak, mam rozdwojone końcówki paznokci, ale inne lakiery sobie radzą lepiej. Po niecałych 24 godzinach w miejscach, w których mam rozdwojone paznokcie- lakier odpada. No dobrze, czasami się udaje, że nie odpadnie. Ale co z tego, skoro na lakierze pojawiają się mało estetyczne pęknięcia lakieru?

   Podsumowując, lakier jest fajną zabawką zmieniającą kolor. Kolory są piękne, zmiana kolorów też jest fajna (choć nie zawsze ta zmiana wygląda dobrze), ale jednak ma sporo wad. Jak dla mnie jest to lakier na jedno wyjście ze znajomymi lub do malowania paznokci u stóp. Drugi raz bym go raczej nie kupiła.

51 komentarzy:

  1. Na fotkach prezentuje sie genialnie! I chyba jest to pierwszy zolty odcien, ktory na prawde mi sie podoba:) Szkoda, ze taki nietrwaly....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest to idealny odcień żółci, którego długo szukałam.

      Usuń
  2. świetne to cieniowanie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tym bywa różnie, a i sam efekt cieniowania nie jest trwały. Częściej jest żółty lub różowy.

      Usuń
  3. Faktyczne ciekawy bajer ;)
    Mimo efektów ubocznych raczej bym się na niego skusiła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jak widziałam zdjęcia, to też musiałam go mieć. Może dlatego jeszcze mocniej się rozczarowałam.

      Usuń
  4. Ale fajnie to wygląda;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba na dłuższych paznokciach jednak lepiej, bo przejście kolorów jest bardziej widoczne.

      Usuń
  5. U mnie, jeśli chodzi o trwałość sprawdził się nieco lepiej, ale również miałam problemy z równomiernym nałożeniem lakieru. Generlanie miałam pozalewane skórki, a kokardka wcale nie ułatwiałam zadania, po jak malowałam drugą warstwę na lewej dłoni, do przyklejała mi się do pomalowanych paznokciach na prawej dłoni :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Choruję na ten lakier. Połączenie żółtego z różem - genialne, odcienie piękne. Ombre na paznokciach podoba mi się bardzo, sama nie potrafię takiego zrobić. Jednak po kilku słabszych recenzjach nie wiem, czy go jednak lubię. No dobra wiem, kupię :P bo żyć mi to nie da :P nawet mimo tych wad

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem Cię doskonale. Jednak wiesz czego się spodziewać. Gdy ja zamawiałam swój było kilka (chyba nawet mniej niż 5) recenzji, wszystkie pełne zachwytów. Dlatego nie lubię gdy ktoś pisze recenzję lakieru, który nosił na paznokciach raz. Moja recenzja po pierwszym użyciu też byłaby bardzo pozytywna. Po czasie widzę w nim wiele wad.

      Usuń
    2. zgadzam się w 100%! lakier zapowiada się i wygląda przepięknie, ale co z tego, jak milioy recenzji po jednym pomalowaniu zachwalają ochy i achy, a w rzeczywistości, czyli przy noszeniu regularnym szału nie ma..

      Usuń
    3. A już myślałam, że mnie jedną to drażni. :)

      Usuń
  7. mam połączenie brzoskwini z różem. niestety na moich paznokciach gradient nie powstaje :( lakier jest albo brzoskwiniowy, albo różowy, bez przejść :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paznokcie muszą być bardzo długie, aby efekt był widoczny. Ja nie mam tak długich. A gdy nie s tak długie, to ten efekt nie trwa długo. Albo jest na jednym paznokciu.

      Usuń
  8. Mam ten lakier,ale dopiero mnie czeka jego testowanie.W sumie Jolly Jewes od GR też nie są trwałe,ale tak miłe dla oka,że warto czasem się przemęczyć;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z GR z Jolly Jewels mam jeden lakier i nosi mi się lepiej niż ten lakier. Ale może to kwestia tego, że stosuję go tylko jako topper. Wiesz, w tym mnie drażni, że oprócz malowania jeszcze muszę poprawiać całe skórki.

      Usuń
  9. Lakier ładnie wygląda ale na moich paznokciach żółty nie wygląda tak pięknie, żółtego mam dosyć w życiu, przeszłam żółtaczkę typu c. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie się nie dziwię, że wszystkie co ma jakikolwiek związek z żółtym nie lubisz. Mam nadzieję, że już wszystko jest dobrze.

      Usuń
  10. Racja cięzko go ładnie rozłożyć, ale u mnie się trzyma ok tygodnia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zazdroszczę tej trwałości. Bo gdyby efekt był długotrwały, problemy w aplikacji pewnie tak mocno by mi nie doskwierały.

      Usuń
  11. Wygląda świetnie, szkoda tylko, że taką jakość ma słabą...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta jakość mnie bardzo rozczarowała i cieszę się, że nie skusiłam się na inne lakiery tej firmy.

      Usuń
  12. Ja niestety tego nie mogę dostać nigdzie :/ Kupiłam z pomarańczowym... :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ładny kolor, a raczej kolory ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. mimo tych problemów jednak chętnie go kiedyś kupię :) tylko nie wiem gdzie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kupowałam we fryzjerski-sklep.pl, ale chyba na stronie producenta jest lista miejsc, gdzie można je kupić (a i koszt przesyłki z tego źródła chyba uległ zmianie na korzyść klienta).

      Usuń
  15. u mnie z reguły lakiery na paznokciach nie trzymając się zbyt długo także trwałość jest dla mnie bez znaczenia, efekt piękny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam mocno rozdwojone paznokcie, ale wiem, że są lakiery, które na nich świetnie się trzymają.

      Usuń
  16. faktycznie swietny gadzet:) ladnie wyglada mimo wszystko na Twoich paznokciach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, chociaż wolę mieć go na stopach, bo wtedy nie widzę tych niedociągnięć ;)

      Usuń
  17. bardzo podoba mi się takie cieniowanie na paznokciach :) mi na razie wychodzi dość nieudolnie ;p

    OdpowiedzUsuń
  18. kolorki fajne, efekt świetny :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda tylko, że pozostałe aspekty nie są już tak świetne

      Usuń
  19. Myślę, że mimo jego wad, warto mieć takiego cudaczka w swojej kolekcji i czasem odejść od tradycyjnej, lakierowej formy ;) Na zdjęcicha prezentuje się naprawdę ciekawie i subtelnie :)
    Pzdr!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego najbardziej lubię go na stopach, bo widzę zmianę kolorów, a nie widzę niedociągnięć ;)

      Usuń
  20. szkoda, że nie jest aż tak dobry ;) z wszystkich kolorystycznych wersji ta Twoja odpowiadałaby mi najbardziej ;P

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo ciekawy ten lakier, ja jeszcze nie miałam żadnego zmieniającego kolor.

    OdpowiedzUsuń
  22. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  23. I znowu.. I znowu będę wzdychać do monitora! Ja też go chcę, chcę i już! Ale żaden śmiałek się jeszcze nie znalazł co by wpadł na to żeby mnie Nim obdarować. Cóż 'musisz liczyć? Licz na siebie' I tak zrobię! Wkrótce będziesz i mój <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też do niego wzdychałam. Musiałam go mieć. No cóż, chyba napalałam się zbyt mocno.

      Usuń
  24. Odpowiedzi
    1. Mnie troche drażni to jak wygląda przy skórkach. Z tego powodu nie sięgam po niego często.

      Usuń
  25. Fajnie wygląda, kolor jest bardzo ładny, ale przy tych wadach o których piszecie ja raczej się nie zdecyduję. Dodam, że gradient, przy odrobinie wprawy, robię zwykłym lakierem i nie muszę czekać, czy zmieni kolor, czy nie:)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 wszystko co mnie zachwyca , Blogger