Aplikacja- po ustach sunie bardzo dobrze. Gładko. Z pewnością nie stawia oporu, daje nawet wrażenie nawilżenia i małej ilości oleju. Po chwili na ustach efekt "suchego" olejku zanika. Po kilkunastu minutach usta stają się ściągnięte. Sam aplikator nie jest zły, ale mógłby być lepszy. Dobrze rozprowadza produkt, jednak trzeba uważać przy konturach. Zawsze można nałożyć produkt na środek, a brzegi wyregulować pędzelkiem. Myślę, iż przydałaby się bardzo cienka końcówka.
Kolor- piękna czerwień. wykończenie matowe, która w tym macie rzeczywiście ładnie wygląda (dość naturalnie jak na taki mocny kolor). I o dziwo, ten błyszczyk przeważnie noszę solo.
Smaku nie ma. A może gdyby na siłę doszukiwać się to raczej bym powiedziała, że waniliowy, chociaż to raczej zasługa jego zapachu. Z pewnością ten zapach nie jest mdły, a raczej przyjemny (a do miłośniczek wanilii w kosmetykach nie należę).
Trwałość- bardzo przyzwoita. Jeżeli nie jemy i pijemy tylko przez słomkę, wieczorne wyjście jest w stanie spokojnie wytrzymać. Deser swobodnie wytrzyma, gorzej przy tłustych daniach. Jestem bardzo zadowolona.
Bardzo lubię ten produkt. Ma piękny odcień czerwieni, matowe, ale ładne wykończenie, wysuszenie ust można jeszcze zaakceptować (bo po posmarowaniu czymś porządnym usta bez problemu wracają do wcześniejszego stanu. Niska cena zachęciła mnie do zakupu wszystkich trzech dostępnych u mnie błyszczyków, z chęcią zapoluję także na czwarty.
Używałyście kosmetyków firmy Basic?
Kolor piękny, ale szkoda, że suszy...
OdpowiedzUsuńŚciąga, jednak Sahary nie robi.
UsuńWspaniały odcień! :)
OdpowiedzUsuńPiękny! U mnie w mieście nie ma kosmetyków Basic:(
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda na ustach! :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te błyszczyki też mam trzy kolory:)
OdpowiedzUsuńKolor wygląda bosko ! Masz bardzo ładne usta;)) Nigdy nie używałam produktów z tej serii.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam
http://cherrylassie.blogspot.co.uk/
Kolor ładny, ale ja z natury mam dość suche usta i unikam matów...
OdpowiedzUsuńo matulu jaki piekny!
OdpowiedzUsuń