Dziś będzie krótko i treściwie. Ot, taki post ku przestrodze. Chyba, że jest tu ktoś kto lubi kupować buble? ;) Jestem już trzecią właścicielką tego cienia i gdyby nie chęć przestrogi przed nim, już dawno by leżał w koszu.
Do zakupu może zachęcić wiele. Po pierwsze naklejka na opakowaniu mówiąca, iż produkt składa się z 99,5% naturalnych składników, a 12,6% z organicznego gospodarstwa. Zachęca prawda? A gdy dodam jeszcze, że ma ECOCERT? Do zalet niewątpliwie należy jeszcze opakowanie- proste, z dużym lusterkiem, które przybliża, ale nie zniekształca. Gdy rozsuniemy lusterka ukazuje nam się cień, w bardzo ładnym odcieniu zieleni. No i na tym koniec. Jest to cień widmo. Można nim smarować się na bazie i bez niej, pędzelkiem, palcem, aplikatorem i nic.
Teraz, leci do kosza. Dla ciekawskich dodam jeszcze, że został on wyprodukowany przez Bourjois.
Miałyście jakiś cień z tej serii?
Patrzę na twoje palca i patrzę, a cienia jak nie było, tak nie ma
OdpowiedzUsuńSłońce, czemu jak wchodzę w etykietę kulinaria pokazuje mi się okno: Podaj nazwę użytkownika i hasła dla http://starbucks.pl?
UsuńNie wiem dlaczego ta się dzieje, u mnie działa wszystko prawidłowo. Może to był jakiś błąd bloggera? Czy nadal tak się dzieje?
UsuńNadal :(
Usuńnie wiem jaki jest tego powód. Może u kogoś też jest taki problem? Bo u mnie wszystko działa poprawnie
UsuńMi kulinaria działają dobrze :)
UsuńNo nieźle.A próbowałaś zdrapać wierzchnią warstwę?
OdpowiedzUsuńTak, ale efektu żadnego nie było
Usuńmiałam kiedyś sypki podkład, zupełnie mi nie podpasował...
OdpowiedzUsuńto już wiem, że całej serii należy unikać :-)
Usuńo mamo, nic nie widać.. też bym wywaliła :P
OdpowiedzUsuńjakie ładne zmiany na blogu :)
Oo, cieszę się, że się podoba. Dla mnie tu trochę jasno. W sumie zmiany miały być inne, ale jakoś tak w "trakcie" tak wyszło i zostało :-)
UsuńKochana, 3 dni przed 21.07 muszę podać oficjalną ilosć osób, bo to w knajpie będzie i są koszty :)
UsuńPoza tym firmy kosmetyczne chcą pełną listę blogów, aby móc dać gifty :)
Opakowanie wygląda kusząco, sam cień też wygląda niczego sobie, ale tylko w pudełku. Robiąc rachunek sumienia, ja nie mam takiego cienia, co go nie widać. Póki co... ;D
OdpowiedzUsuńNiezły bubel...
OdpowiedzUsuńTakie ładne opakowanie zmarnowało się w koszu. ;( :DD
OdpowiedzUsuńmachęłabym w nim swój cień, eh.
Ogólnie róże z tej firmy są dość urocze i kuszące, a ich podkład mineralny jest podobno naprawdę mineralny w 100% a nie 90-coś i dziesiąte procenta. I kosztuje 20zł za 4.5g o_O to mało. Z tym że odcień na 99.9 % bym musiała modyfikować ;D.
Ale mam taki przesyt wszystkiego, że nie mogę się pokusić. Jednak widziałam najciemniejszy ich podkład na alle za uwaga 11zł.. Czasem dobrze jest być mulatką w Polsce, mnie się to niestety nie udało..
Miałam taki plan, jednakże zabrakło mi motywacji. Opakowanie leżało długo... I wlasnie, stwierdziłam, ze przesyt wszystkiego nie pozwala mi na gromadzenie wszystkiego. TK, mularki w Polsce czasem maja bardzo dobrze ;)
Usuń