Lubicie słodkie ciasta? Takie bardzo słodkie? Takie, których wystarczy malutki kawałek i już macie dość? Jeżeli na powyższe pytania odpowiedziałyście twierdząco, to ciasto jest dla Was! A z pewnością po zmianie dekoracji może zastąpić tort urodzinowy czy ciasto imieninowe.
Potrzebujemy:
kostka masła
tabliczka gorzkiej czekolady
120 ml śmietany 30%
100 g chałwy waniliowej
100 g chałwy czekoladowej
100 g orzechów laskowych (można dodać inne, zależnie od gustu, lub zmieszać różne)
15 łyżek mąki pszennej
11 łyżek cukru pudru
4 łyżki mąki ziemniaczanej
1 torebka cukry waniliowego/ łyżka ekstraktu waniliowego
4 łyżki wódki
+ do dekoracji: orzechy, migdały, wiórki kokosowe, owoce kandyzowane, na co macie ochotę
Ugniatamy (może być w robocie) kostkę masła (bez jednej łyżki masła) wraz z mąkami i 8 łyżkami cukru pudru i cukrem waniliowym. Ciasto wykładamy na blachę dość równomiernie. Pieczemy w 170C przez 30 minut.
Po wyjęciu z piekarnika, gdy ciasto się studzi- miksujemy jedną kostkę chałwy z 50g orzechów i 60 ml śmietany na gładką masę, dodajemy alkohol. Następnie masę podgrzewamy chwilę na małym ogniu. Powyższe czynności ponawiamy z drugą kostką chałwy.
Masę wykładamy na przemian na upieczony, zimny spód. Pac, pac- raz łyżka czekoladowa, raz waniliowa. Raczej mniejsze niż większe te plamy róbmy. Zostawmy do zastygnięcia, najlepiej w dość chłodnym miejscu.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej wraz z łyżką masła. Polewamy nią naszego mazurka. Dekorujemy według uznania zanim czekolada zastygnie.
Smacznego!
Przepis pochodzi z bloga mojewypieki.blox.pl, jednak wprowadziłam do niego kilka minimalnych zmian (wódka i dwa smaki chałwy)
Czemu, ach, czemu nie dałaś tego przepisu wcześniej :(. Uwielbiam takie słodkości
OdpowiedzUsuńNo niestety, przed świętami jak zawsze dużo roboty, a i dopiero wczoraj był robiony, więc od wczoraj dysponowałam zdjęciem.
UsuńAle nic straconego, z innymi ozdobami, będzie świetnym ciastem do kawki
Musi być mega słodki, uwielbiam takie słodkości ;)
OdpowiedzUsuńcóż, ja aż tak słodkiego ciasta nie lubię :P
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
O nie... Ja nienawidzę mazurków ;))
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt życzę :)))
ale świetne! bardzo pomysłowe :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt Kochana :*
Dziękuję za życzenia i wzajemnie!
OdpowiedzUsuńUaktualnienie- ciasto dziś jest mniej słodkie niż wczoraj, wódka zrobiła swoje i nie jest tak słodki. Smakuje tak genialnie, że została już tylko połowa, a ciasto miało czekać na poniedziałkowych gości!
Pięknie udekorowany :) P.S. Otagowałam Cię:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
Usuń