Przyznam szczerze, że za pierwszym razem nie skupiłam się na nazwie. Banan to banan. Otworzyłam kartonik, wypakowałam wosk z folii i wrzuciłam do kominka. Rozpuszczony wosk nie był intensywny. Lekko wyszedł poza drzwi łazienki, co jest całkiem dobrym wynikiem, al enie oszałamiającym. Wosk pachniał cały czas tak samo. Cukierkami, którymi lata temu raczyła mnie jedna z cioć. Zapach więc został idealnie nazwany. Jeden wosk paliłam 3 razy, po kilka godzin (razem ok. 7-8), sam zapach nie utrzymywał się zbyt długo po zgaszeniu kominka. Palony wieczorem, rano nie był już wyczuwalny.
Sam wosk jest malutki, nie ma sensu go dzielić- zarówno ze względu ze względu na jego wielkość jak i intensywność. Jedna tarta dostarczyła mi wiele radości, zwłaszcza dzięki przywołaniu miłych wspomnień.
Planujecie się skusić? A może już znacie woski Organique?
Po twojej notce z targów poleciałam do Organique powąchać te woski. Poza waniliowym żaden nie przypadł mi do gustu. Jakieś takie płaskie i nieciekawe :(.
OdpowiedzUsuńJa wiedziałam, że chcę poznać wszystkie. Banan się nie rozwija.
UsuńA w jakiej cenie te woski?
OdpowiedzUsuńZdaje się, że 5,90, ja na targach kupowałam je o wiele taniej.
UsuńNie wiedziałam, że w Organique są woski ale raczej się nie skuszę ;)
OdpowiedzUsuńTo nowość :) premierę miały tydzień temu
UsuńTeż go mam ale jeszcze nie paliłam. Dzisiaj w ruch poszedł wosk Organique o zapachu "koktajl liczi z mango" i ten wosk jest naprawdę intensywny, czuć go było u mnie i w dużym pokoju i na przedpokoju :)
OdpowiedzUsuńJa z liczi i mango czekam na ładniejsza pogodę
UsuńWolę jednak intensywne zapachy od Yankee Candle :)
OdpowiedzUsuńTez lubie yankee, ale nie zamykam sie na nowości :)
UsuńKupiłam wczoraj 3 zapachy na próbę, bo była promocja 3 w cenie 2. Dziś palę grepfrutową fantację i fajny świeży zapach mi się podoba. Mam jeszcze herbatkę i lyche z mango?
OdpowiedzUsuńI jak reszta ?
UsuńBędę musiała zobaczyć te woski :) Zapachu bananów nie lubię, więc tego raczej bym nie chciała, może jakieś inne przypadną mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńJest dość przyzwoity wybór jak na początek
UsuńNawet nie wiedziałam, że Organique ma w ofercie woski :)
OdpowiedzUsuńBo to nowość :)
UsuńSame woki wyglądają jak landrynki :) Jestem zaciekawiona tymi woskami, fajnie, że Organique postanowiło wprowadzić je do sprzedaży :)
OdpowiedzUsuńTo prawda!
Usuńpale wlasnie orientalny wosk
OdpowiedzUsuńprzed zapalanie wydawal mi sie taki sobie ale teraz, rany, cos cudownego
Po, dobrze wiedzieć! Na sucho bardzo mi sie podoba.
UsuńNazwa mnie zaintrygowała - szkoda, że sam wosk przeciętny...
OdpowiedzUsuńNie uwiódł, ale zobaczymy hak bedzie z reszta.
UsuńNie wiedziałam, że Organique ma woski do kominków! Muszę je powąchać!
OdpowiedzUsuńDaj znać czy Cię uwiodly!
Usuń