10:07

Wibo, Amazing amazone, nr 2

   Wibo znam od lat, jednak mało kiedy kupuję ich produkty. Może to przez te opakowania, które wyglądają na wykonane z kiepskiej jakości materiałów? Muszę jednak przyznać, że miałam kilka ich lakierów i z każdego (chyba) byłam zadowolona. Gdy będąc w Rossmanie natknęłam się na limitowankę Amazing amazone popatrzyłam na lakiery i kilka mi się spodobało. Nie kupiłam żadnego. Jednak ta piękna zieleń chodziła mi po głowie. Przy następnej okazji chwyciłam go i pobiegłam do kasy. Czy był to dobry zakup?


   Po pierwsze kolor. Lakiery do paznokci kupuję dla ich koloru. Nie rozczarowałam się. Piękny odcień zieleni, żywy ale nie rażący. Taki optymistyczny, występujący w przyrodzie. Ale przecież od lakieru wymagam czegoś więcej niż kolor. Aplikacja jest bez zarzutu- już jedna warstwa pięknie kryje płytkę (efekt na zdjęciu z 1.06 akcji skittles), dziś na zdjęciach pokazuję nałożone dwie warstwy. Lakier rozprowadza się znakomicie, nie smuży, nie rozlewa się po połowie palca. A co z trwałością? Bardzo dobra. Nie pęka, nie odpryskuje. Ile dni wytrzymuje maksymalnie nie wiem, bo za każdym razem gdy go zmywałam wyglądał dobrze. No i ta cena (5,99 jeżeli się nie mylę)!

   Polecam!

30 komentarzy:

  1. Całkiem ładna ta zieleń :)

    OdpowiedzUsuń
  2. kolor sałaty :D ładna ta zieleń. chociaż chyba wolę jaśniejsze tony.
    nowa seria Color Power też jakościowo jest niczego sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolor jest niezwykle naturalny - piękny. Ja osobiście co do lakierów wibo nie mogę się przekonać, moze dlatego ze myśle o nich ze maja taka sama jakość jak te z Safari, które moge miec o wiele taniej? Za to wręcz przeciwne podejście do nich ma moja przyjaciółka, ona jest w nich zakochana i żadnych innych nie kupuje jak te :D

    OdpowiedzUsuń
  4. świetna zielonka :) tez muszę poszukać w PL teraz jak będę jakichś takich fajnych niebanalnych odcieni :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kameleon, idealnie stopił się w tłem;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładny kolor! Podoba mi się :-)))

    OdpowiedzUsuń
  7. jeszcze go nie mam, ale będzie mój :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Widzę dziś kolejną notkę o amazone wibo, chyba się wybiorę do rossmanna i sama sprawdzę ten lakier :) Twoje zdjęcie super-soczysto zielone :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A zdjęcie to już nie moja zasługa, ale muszę przyznać, że doskonale odzwierciedla kolor

      Usuń
  9. Dobry zakup bo kolor świetny! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo mi miło, jednak chyba jestem "zbyt malutka". :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię Wibo. Ta zieleń rzeczywiście bardzo ładna :)

    zapraszam do mnie, jeśli masz ochotę :) dodałam Cię :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ładny kolor. Ale u mnie by się chyba nie sprawdził, nie wiem, jakoś tak się trochę boję eksperymentować z kolorami.
    I jestem zaskoczona Twoimi odwiedzinami, a jednocześnie bardzo.. mi miło :)
    Oglądałam dzisiaj Twoje kolorowe pazurki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja mam żółciutki z tej serii i jest całkiem fajny:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Swego czasu ta zieleń też chodziła mi po głowie;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Takiej zieleni na paznokciach jeszcze chyba nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Naturalna zieleń mi się podoba, chociaż sama jakoś zieleni na paznokciach nie używam. I bazylia ładna:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękuję, o bazylię dba Mężczyzna- ja ją obrywam i bestialsko wrzucam do gara czy na kanapki

      Usuń
  17. Ładniusi kolorek:-) Zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja z kolei rzadko kupuję Wibo, bo wolę zostawić w pudełku miejsce na limitowane lakiery od Essence :) Jeszcze tego brakuje, żebym wpadła w wibomanię...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie u mnie jest podobnie :P Chociaż ostatnio zaczęłam częściej zdradzać Essence/ Catrice

      Usuń
  19. Nie lubię zieleni w takim wydaniu...

    OdpowiedzUsuń
  20. Co za kolor! Mam Bell 511 i to też jest taka trawiasta wiosenna zieleń, ale wibo ma chyba więcej żółtawych ciepłych tonów, przynajmniej tak mi wygląda na zdjęciu.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 wszystko co mnie zachwyca , Blogger