
Czekam. Czekam cierpliwe. Dzień za dniem. Kolejny tydzień staje się przeszłością. Miesiąc. Nawet nie wiem kiedy minął następny. Zawinięta w koc snuję marzenia. Zamykam oczy. Widzę nas. Zmęczeni po pracy wracamy do miejsca, które nazywamy naszym domem. Świat, praca zostaje za drzwiami. Liczymy się tylko my. Każdego jednego dnia witamy się z nieposkromioną radością. W twoich ramionach mieści...