Macie czasami tak, że w lodówce prawie nic nie ma, a wy byście chciały wyczarować z tego obiad? Długo się zastanawiałam czy papryka konserwowa będzie się komponowała ze smakiem koncentratu pomidorowego. Wykonałam kilka telefonów i wciąż słyszałam, że nikt tak nie próbował. No cóż, to jeszcze bardziej mnie zachęciło. Pomyślałam, że gdyby nie wyszło, zadzwonię po pizzę. Obiad wyszedł pyszny i wiem, że już na stałe wejdzie do naszego menu. Papryka konserwowa doskonale łagodzi ostrość sosu.
Potrzebujemy:
pierś z kurczaka
mały słoik papryki konserwowej
3 łyżki koncentratu
3 łyżki oleju
odrobinę curry, mieszanki sproszkowanych ostrych papryk, sproszkowanej chilli, dwie małe suszone habanero
Mięso kroimy w kostkę. Posypujemy przyprawami: mieszanką sproszkowanych ostrych papryk, chilli, curry, delikatnie posypujemy mąką. W garnku rozgrzewamy olej wraz z 2 małymi suszonymi habanero. Na rozgrzany olej wrzucamy mięso. Gdy mięso się podsmaży wrzucamy pokrojoną w kostkę paprykę konserwową. Dodajemy kostkę cukru i 3 czubate łyżeczki koncentratu pomidorowego oraz odrobinę wody. Gotujemy chwilę na małym gazie.
Polecam podawać z makaronem lub ryżem.
Mniam mniaaaaaam, szkoda że mam mini dietę
OdpowiedzUsuńojejciu, jakie pyszne.. a ja na diecie akurat :(
OdpowiedzUsuńJa też lubię eksperymentować i robiłam już coś bardzo podobnego - go gulaszu dodałam właśnie koncentrat i paprykę konserwową:) I muszę przyznać, że było dobre. Z kurczakiem pewnie jeszcze lepsze :D
OdpowiedzUsuńZnam takie połączenie smakowe :) Uwielbiam!
OdpowiedzUsuń